Tutaj powinien być opis

Uczniowie na Zielonej Szkole

Tradycją błędowskiej szkoły stają się już wyjazdy zielonoszkolne. W tym roku, w terminie od 26 do 30 maja uczniowie klasy IV, V i VI SP oraz kilkunastu uczestników z gimazjum wybrało się na zielonoszkolną przygodę w bieszczadzkie góry. Pod kierownictwem Tomasza Kłosińskiego oraz opieką Teresy Franaszek, Ewy Piorun, Ewy Pniewskiej i Zofii Laskowskiej uczniowie poznali nieznane dotąd zakątki naszego kraju i świetnie się przy tym bawili. Wyjazd obfitował w różnorakie atrakcje. Pierwszego dnia, po wczesnym wyjeździe jeszcze przed dotarciem do ostatecznego celu w miejscowości Zwierzyń k. Soliny wycieczka zatrzymała się w Sandomierzu, gdzie wszyscy mieli okazję zwiedzić piękny rynek oraz okoliczne atrakcje turystyczne - Bazylikę katedralną p.w. Narodzenia N.M. Panny, Rynek kolorowych kamieniczek, Ratusz z zegarem słonecznym i Bramę Opatowską. Po przyjeździe do ośrodka "Uroczysko" uczniowie zakwaterowali się w pokojach, rozpakowali bagaże i mieli czas na zasłużony odpoczynek po długiej podróży. 


Drugiego dnia tuż po śniadaniu wycieczka udała się na objazd Dużą Pętlą Bieszczadzką - krętymi drogami górskimi obfitującymi w zapierające dech w piersiach widoki. Dzieci miały okazję podziwiać miejsca takie jak Przełęcz Nad Berehami oraz wejść na Połoninę Wetlińską - spacer był nieco męczący, ale ostatecznie trud wynagrodziła wszystkim niesamowita panorama bieszczadzkich gór. Po zrobieniu pamiątkowych zdjęć i zejściu w dół nadszedł czas na zasłużony relaks - basen w Ustrzykach Dolnych. Uczniowie korzystali z licznych zabawek wodnych oraz zjeżdzali z wysokiej zjeżdżalni wprost do basenu.


Dzień trzeci przyniósł uczniom wycieczkę nad jezioro solińskie zwane morzem bieszczadów ze względu na pokaźne rozmiary. Wycieczkowicze wsiedli również na statek, który zafundował im rejs po górskich wodach. Oprócz rejsu uczniowie mieli okazję pospacerować po wielkiej tamie solińskiej oraz zrobić zakupy w okolicznych straganach. Ponadto odzwiedzili Polańczyk - znane uzdrowisko oraz Myczkowce gdzie zwiedzili biblijny ogród zawierający rekonstrukcje wszystkich najważniejszych miejsc świętych z Biblii. Wieczorem, już po obiadokolacji uczestnicy wycieczki spacerowali po okolicy. Odwiedzili nawet pobliskie źródełko, którego woda miała leczyć wszelkie wady wzroku i podziwiali przyrodę - udało się nawet zauważyć bobry, które ciężko pracowały w lokalnej rzeczce. Po zdrowym spacerze odbyło się ognisko z pieczonymi kiełbaskami, które pozwoliło uzupełnić siły i spokojnie położyć się spać :)


Dnia czwartego wycieczka wybrała sie do Sanoka gdzie zobaczyli piękny i jakże obszerny Skansen Budownictwa Ludowego oraz ekspozycję ikon. Byli m.in. w starodawnej szkole, chacie dymnej, u fryzjera czy zegarmistrza. Mieli również okazje zobaczyć centrum Sanoka gdzie była okazja żeby się posilić i podziwiać lokalne budownictwo. W Lesku, małym miasteczku leżącym niedaleko miejsca zakwaterowania, uczniowie zwiedzili obronną synagogę obecnie przekształconą w galerię sztuki gdzie mogli się zaopatrzyć w pamiątki oraz Kirkut - żydowski cmentarz z XVI w. 

Kiedy nadszedł ostatni dzień wycieczki uczniowie musieli ze smutkiem spakować swoje walizki i udać się w podróż powrotną do rodzinnych domów. W drodze czekała ich jednak jeszcze jedna atrakcja - zwiedzanie Kazimierza Dolnego - niesamowicie urokliwego miasta założonego niegdyś przez samego króla polski Kazimierza Wielkiego. Tam, po spożyciu smacznego obiadu uczniowie zobaczyli rynek i zabytkowe kamieniczki, kościół farny z XIV wieku, basztę i ruiny zamku oraz Wzgórze Trzech Krzyży. 

Zapraszamy do obejrzenia galerii!