Tutaj powinien być opis

9 maja 2013 - ZDROWY BAL

ZDROWY BAL

 

9 maja w ZSP w Błędowie odbył się ZDROWY BAL. Imprezę organizowali gimnazjaliści ze SK PCK dla maluchów, czyli klas 0–III. Warunkiem uczestnictwa w balu było posiadanie „zdrowego stroju” ( czyli przebranie za warzywo, owoce, mleko) i dobrego humoru, jak na zaproszeniu pisali gimnazjaliści.

Stroje przygotowywały dzieci wraz z rodzicami w domu. Wielu rodziców bardzo poważnie potraktowało to zadanie i dzięki temu na sali wirowały truskawki, marchewki, ananasy banany, a jeden „okaz zdrowia” piękniejszy od drugiego. Dla nas – organizatorów równie ważny jak efekt końcowy, czyli „zdrowy strój” był sam fakt wspólnie spędzonego nad nim czasu przez rodzica i dziecko. W dzisiejszych czasach – czasach ciągłego pośpiechu, wręcz gonitwy bardzo ważne jest, by znaleźć czas na robienie czegoś przyjemnego ze swym dzieckiem.

Myślę, że dzięki naszej mobilizacji, wymogu związanego z balem, wiele dzieci będzie mieć piękne wspomnienia wspólnie przygotowywanego stroju ze swą mamą, tatą, czy babcią. Te niezapomniane wspólnie spędzone chwile zaprocentują kiedyś w dorosłym życiu tych maluchów – uważa Teresa Franaszek – opiekunka koła PCK o pomysłodawczyni balu.

Na balu oprócz tańców kierowanych w poszczególnych klasach przez parę gimnazjalistów odbyły się również konkursy. W I konkursie „podaj dalej” dzieci z poszczególnych klas ustawione w rzędach podawały sobie jabłko. W rywalizację  do grupy pięciolatków dołączyli rodzice, którzy z wielkim zaangażowaniem mobilizowali swoje pociechy. Najszybsi w tej konkurencji okazali się drugoklasiści, którzy w nagrodę otrzymali tatuaże, naklejki zdrowych produktów, zaś bardzo przejęte rolą przedszkolaki (pięcio- i sześciolatki) za wielkie starania „zdrowe malowanki”.

Po godzinie wesołej zabawy była przerwa podczas której wszyscy uczestnicy balu otrzymali soczki wręczone przez gimnazjalistów. W ciągu 15 minut przerwy dzieci miały możliwość wyrównać oddech, ugasić pragnienie, skorzystać  z toalety zaś dorośli uczestnicy balu p. dyrektor i p. pedagog, wychowawcy klas 0 – III i rodzice zostali zaproszeni na symboliczny zdrowy poczęstunek przygotowany również przez gimnazjalistów – czerwonokrzyskich działaczy.

Po przerwie zabawa ruszyła „pełną parą”. W rytm muzyki „ogórek, ogórek, czy kaczuszki” wirowała cała sala. Obowiązywał zakaz siadania nad czym czuwali gimnazjaliści „bo gdy koło PCK bal organizuje to nikt na ławkach nie przesiaduje”. Jedynie kilka najbardziej upartych mam nie dało się porwać do wspólnej zabawy. Ale to już ich strata i pewnie teraz żałują.

W drugim konkursie „taniec z jabłkiem” wzięły udział pary typowane przez poszczególne klasy. W tej konkurencji najlepiej spisała się para pierwszaków Amelka targaszewska i Filip Kwiatkowski. W nagrodę wszyscy rywalizujący otrzymali pamiątkowe długopisy reklamujące „zdrowe życie”.

Pod koniec drugiej godziny biesiadowania jeszcze było coś „dla brzucha”, czyli smaczne jogurciki, które ze smakiem wszyscy zjedli i wyróżnienie najpiękniejszych strojów. Komisja – p. dyrektor Dorota Osowska, uczeń – Bartek Szwarocki, pani katechetka Maria Nowak mieli nie lada problem, by wybrać trzy najpiękniejsze, najnaturalniejsze. Po prostu się nie dało, jak stwierdziła
p. dyrektor i zamiast trzech uczniów wyróżniono jedenastu (dzięki nagrodom p. dyrektor), zaś wszyscy przebrani uczestnicy balu otrzymali od p. dyrektor pamiątkowe notesiki z logo szkoły.

Pani Teresa Franaszek – opiekunka koła PCK – mówi, że ta wspaniała zabawa możliwa była dzięki dużemu zaangażowaniu gimnazjalistów – uczniów klas IIIa i I. Dzięki nim była odpowiednio dobrana muzyka, konkursy, wesołe tańce „łamańce”, zdrowe „co nieco”. To wspaniali, odpowiedzialni, wrażliwi młodzi ludzie. Cieszę się, że mogłam z nimi pracować w kole, uczyć ich i mam nadzieję, że choć w niewielkim stopniu przyczyniłam się do ukształtowania ich osobowości. Jako opiekunka koła i nauczycielka jestem dumna, że w tym roku nasze mury opuści grupa wspaniałych młodych ludzi i życzę im, by w przyszłości nie zatracili wartości wyniesionych z naszej szkoły.